Poznajmy Władka!

Posted on Posted in Bez kategorii

Władysław Weber to zdolny młodzieniec, pochodzący z Czity na Syberii. Obecnie kształci się w Tomsku. Zapraszamy do lektury  listu, skierowanego do prezesa Fundacji, ks. Roberta Biela, w którym Władek opowiada nieco o sobie i swoich planach…

 

Многоуважаемый О. Роберт

Слава Иисусу Христу!

Меня зовут Вебер Владислав, мне 20 лет. Я родился в городе Чита, в Сибири в Забайкальском крае. С самого детства я со своих семей ходил в католическую церковь. В этой церкви, ч был крещен. Затем, когда мне было 6 лет стал помогать священнику у алтаря, и ходил на катехизис, чтобы принят первое причастие. После первого причастия я стал активно принимать участие среди молодежи нашего храма и ездил на все российские встречи молодежи в Иркутск. На тот момент, когда я заканчивал школу, я точно знал, что хочу поучить специальность в другом городе. Мой выбор пал на город Томск потому, что это не очень большой город, но в тоже время он молодежный и католическая община тут очень сплоченная и набожная. Поступил я в Томский университет систем управления и радиоэлектроники, обучаюсь на специальность инженера радиоэлектронных систем и комплексов. С каждым семестром мои оценки становились все лучше и вот сейчас последнюю сессию я закрыл только на одни пятерки. Я уже на третьем курсе. Мне очень нравится тут учиться. Живу я в общежитие со своим одногруппником, мы вместе с ним готовимся к занятиям. Также мой учебный корпус находится недалеко от моего общежития где – то 20 минут пешком. Но до католического храма приходится ездит на автобусе, так как он далеко, и зимой далеко пешком, потому что в Томске очень холодно и очень много снега. Хочу выразить огромную благодарность за вашу материальную помощь. Эти средства будут потрачены на нужные книги и дополнительные курсы. Еще раз огромные спасибо. Желаю Божьего благословения и опеки Матери Божьей. С молитвой Владислав Вебер

tłumaczenie listu:

Szanowny Księże Robercie!

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Nazywam się Władysław Weber, mam 20 lat. Urodziłem się w mieście Czita na Syberii na terenie Kraju Zabajkalskiego. Od dzieciństwa wraz z rodziną chodziłem do Kościoła katolickiego. W tym kościele zostałem ochrzczony. Kiedy miałem 6 lat, zacząłem pomagać kapłanowi przy ołtarzu i uczęszczałem na katechezy, aby przystąpić do Sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. Po komunii aktywnie uczestniczyłem w życiu parafialnym młodzieży przy kościele, jeździłem na wszystkie rosyjskie diecezjalne spotkania młodzieży w Irkucku.

W tym czasie, kiedy kończyłem szkołę średnią, wiedziałem na pewno, że chcę się kształcić w innym mieście. Mój wybór padł na miasto Tomsk, ponieważ nie jest to zbyt duże miasto, ale jednocześnie jest to bardzo solidna i pobożna wspólnota młodzieży i katolików. Rozpocząłem studia na Uniwersytecie Nauk Ścisłych w Tomsku na kierunku radioelektronika, specjalność: systemy i kompleksy radioelektroniczne. Z każdym semestrem moje oceny stawały się coraz lepsze i teraz zamknąłem ostatnią sesję z samymi piątkami. Jestem już na trzecim roku. Bardzo lubię się tutaj uczyć. Mieszkam w hostelu z moim kolegą z grupy, razem przygotowujemy się na zajęcia. Budynek uczelni znajduje się niedaleko, około 20 minut pieszo. Ale do kościoła katolickiego jeździmy autobusem, bo jest daleko, a zimą szczególnie, ponieważ w Tomsku jest bardzo zimno i dużo śniegu.

Chcę wyrazić moją głęboką wdzięczność za pomoc finansową. Środki te zostaną wydane na niezbędne książki i dodatkowe kursy. Wielkie dzięki jeszcze raz. Życzę Bożego błogosławieństwa i opieki Matki Bożej.

Z modlitwą, Władysław Weber